"Gdy za oknem ponuro,
znowu pada deszcz.
Podejdź do mnie cichutko
i za rękę weź.
Nachylimy się nad
papieru kartką.
Niechaj słowa popłyną
strugą wartką.
Niech atrament się rozleje,
niech atmosfera się podgrzeje,
niech muzyka głośniej gra,
zaśpiewamy: ta ra ra.
Tak więc chodź,
razem ze mną.
W świetle dnia
i jak będzie ciemno.
Pokażę Ci, z wierszy złożony kwiat.
Pokażę, jak piękny, jest poezji świat"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz